zdjęcie pochodzi z dzisiejszego poranka, są na nim również moi ochroniarze ;) wczoraj wróciliśmy późno, nie powiem, że nie, bo około 1 w nocy haha. Przez ten cały czas byliśmy na plaży, było tak przyjemnie, cieplutko że nie chciało nam się iść. Zrobiliśmy sobie, można powiedzieć, mały piknik. Wzięliśmy ze sobą ogromny koc, kosz z jedzeniem i wino. Nikt nam nie przeszkadzał, a widziałam, że pare osób przyglądało się nam i ukradkiem robiło zdjęcia. Do paru fanów też pomachałam. Kąpiel w jeziorze wczoraj zaliczona haha. W pewnym momencie podeszło do nas paru, całkiem przystojnych-nie zaprzeczę, chłopaków ale po krótkim czasie zaproponowali, żebyśmy przeszli się do nich do domu, grzecznie podziękowałyśny i odeszłyśmy :)
dzisiaj pobudka o 9, śniadanie i od razu wyruszyliśmy na plażę. Jesteśmy tu do tej pory i świetnie się bawimy ale za chwilę mamy zamiar wracać i może wybierzemy się gdzieś jeszcze. Spacer lub jakaś impreza, wszystko się okaże w swoim czasie :)
od autorki:
duszno, mega