Czym się zajmuję: Kiedyś zajmowałem się myśleniem. Zauważyłem jednak, że to mnie zabija. Więc jem. Jak jem to nie myślę.
O moich zdjęciach: Fotografuję na potrzeby pisania. Zwykłe migawki chwil i wspomnienia przelane na kliszę. Kilka momentów zamkniętych w ramie słowa, oddających mnie i moje zmiłowanie do pisania. Zapiski w notesie, pokreślone zdania i plamy atramentu oraz kawy na kartkach pożółkłego życia pachnącego papierosem o poranku, bezsennością, deszczem i jej perfumami. Rzeczywistość między szafką, a łóżkiem rozpisana między jedną stroną, a drugą...