malenkaaa89 Basieńko nie smuć się, niedługo Maciek wróci...
wiem jak się teraz czujesz, ja niedlugo też pewnie będę ryczała, tylko że Michała nie będę przy sobie miała o wiele dłużej:((((
już mi się płakać chce...
musimy sobie zrobić babski wieczór, i posmucimy się razem...
w końcu w gronie psipsółek raźniej...:)
Buziale