Przestałem wierzyć w ideały
Którymi niegdyś chciałem żyć
Pragnąłem kiedyś by świat cały
Chciał na chwilę lepszym być
Jednak świat jest doskonały
Wszystko przeciesz ma swój cykl
Tylko ludzie jak te ściany
Nie chcą w zgodzie z nami żyć
Wszędziej kłótnie, wszędzie sfary
Wielki pościg za nieznanym
Jak poruszyć niebo mamy?
Kiedy wokół tylko ściany