Volleyball is my life 

Skra w końcu pokazała na co ich naprawdę stać! <3.

Ich wczorajsza gra była niesamowita,ataki Kurka,zagrywki Kooistry i Wlazłego,środek Pliny,przyjęcie Winiara i Zatora.Musiałabym jeszcze wiele osób wymieniać,ale każdy kto oglądał mecz widział,że każdy z zawodników był wczoraj w świetnej dyspozycji!

Najwięcej jednak trzeba pisać dzisiaj o Bartoszu,który dostał MVP! W połowie 3 seta pisałam koleżance,że jak Kurek nie zdobędzie MVP to nie wierzę w sprawiedliwość.Jednak dostał tą nagrodę i moim zdaniem bardzo zasłużenie.Atakował z każdej piłki,no i muszę podkreślić,że to były 'bomby atomowe' te jego ataki wczorajsze.Kurcze,też chcę tak atakować -.-

Hahahaa,wczoraj się śmiałam z koleżanką,że jak urosnę 50 cm to może będzie to możliwe XD Wtedy będę mierzyć 220 cm ; ooo To już coś. : DD Jednak to nie jest niestety możliwe.Może jak potrenuję jeszcze parę lat to będę atakować oczywiście nie tak jak On,ale coś w zbliżeniu. :P

Wszyscy jednak zasłużyli na pochwałę i cieszę się,że Skra jest moim autorytetem jako drużyna. ;))

JESTEM Z TEGO DUMNA! :* <3.