Pieseł sprzed dwóch dni, z odwiedzin u znajomej.
Fot. Znajoma
Zamówiłam karmę dla młodego, ciekawe, czy zdąży dojść przed świętami. Ostatnio nie mam szczęścia do poczty :P Zamówiłam negatywy, w poniedziałek mi je wysłali i od tego czasu cisza, listonosza niet, a idzie poleconym in post (gdzie na stronie obiecują, że dostaje się po maks 3 dniach). Jeżeli w poniedziałek nie dojdą, chwycę za telefon i spróbuję ogarnąć sytuację. I czekam też na nową smycz dla zbója, bo poprzednia zakończyła żywot w niezidentyfikowanych okolicznościach.
Powoli las zaczyna rozkwitać. I dobrze. Niech się zieleni, mam dosyć tego, że wszystko jest szarobure i nijakie.
8 MARCA 2017
15 LUTEGO 2017
30 MAJA 2016
5 KWIETNIA 2016
19 MARCA 2016
14 LUTEGO 2016
10 LUTEGO 2016
7 LUTEGO 2016
Wszystkie wpisy