Jakieś takie z grilla ^^
Tuliłem się akurat wtedy cały mokry do dziewczyn ^^
Martynkę niestety ucięło, a na zdjęciu obok jest jakaś niechętna do zdjęcia, więc wybacz, że tamtego nie dodałem :P, pewnie się cieszysz nawet ^^
Miała być wiertarka i ni mo ...
Promocja TYLKO w sobotę była, żal ^^
Ale chuj tam :p.
Kupiłem już panele, będą w środę po południu, mam już farby :D.
Więc to co prawie najważniejsze ^^.
W sobotę pizza + drinky ^^
Łach był niesamowity xD.
"Bapiiii
-co?
-mogę się do Ciebie przytulić?" ^^
"Bapi, ale Ty jesteś fajny, nie zaniosłeś mnie do domu" ^^
Sprawdzanie czasu do 2 minuty, a na koniec propozycja dnia ^^^^^^^^^^^^^^^
"mam pomysł, dam Ci klucz od domu, położysz mnie spać, cicho wyjdziesz, zamkniesz drzwi i jutro mi oddasz klucz" ^^^^^^ hahahah xD. Dobre to było :D
W niedzielę kacor lekki był :P.
Pojechalismy do Leroya i 3h nas nie było, ale jak już wspomniałem, kupiłem już to co prawie najważniejsze i to nad czym się długo zastanawiałem xD.
Później wpadł kuzyn z dziewczyną, posiedzieli do 19, pośmialismy się trochę :D.
Później na siatkę :P.
Coś mi pewne ataki właziły :D.
Czułem siłę uderzenia w końcu xD.
Ale się jakoś szybko zmęczyłem, ogólnie mi strasznie duszno było na tej siatce ;P.
Dzisiaj?
Nie ma co opowiadać właściwie ^^
O 8 do pracy, wróciłem przed 22 ;P.
Zjadłem, wykąpałem się, chwila na kompie i zaraz spać ;p.
Jeszcze 4 dni :).
A później remoncik i po nim parapetówa jakaś musi byc ^^.
OD 15stego mam wolną chatę na conajmniej tydzień, więc będzie można coś przyimprezować ^^
Ale nie będzie Martyśki :/.
Lypa :P.
Dobra, rozpisałem się w chuj ^^
Dobranoc ^^.
"może to był romans,
może żart,
dziś nie obchodzi mnie to,
dziś już nie martwię się tym.."