Miałam wczoraj niesamowicie dziwną rozmowę.Jedną z tych podczas których uświadamiasz sobie,że przy niektórych poprostu nie istniejesz."Wiesz,prawda nie tylko boli".Wiesz ,masz rację.Oficalnie przyznaję Ci rację.Dziękuje tym mniejszościom,które mówią mi prawdę..Dziękuję Tatusiowi za to,że próbuje postawić mnie do pionu(dosłownie i w przenośni),i dziekuję Johneemu-ugryzł mnie w nogę,kiedy już brałam telefon do ręki i chciałam zrobić coś głupiego.Dziękuje Optymizmowi za to,że gość tak często się u mnie ostatnio pojawia.I Sumerom dziękuje.Wiadomo za co;) I jeszcze 'moim' ludzikom dziękuje.Tak fajnie,że jesteście.
Dzisiaj miał być Kraków,ale ne wypalił.Ale nic to,mam całe życie na Kraków!
Jeden mały problem.Zimno mi.Chłodno jest już nie tylko na dworze.Od bliżej niekreślonego momentu odczuwam mentalną hipotermię....I trochę obawiam się jutra.
http://www.youtube.com/watch?v=mBnOBBYhRi4
"Myślisz ,że można krzyczeć na migi...?"
Tylko obserwowani przez użytkownika bamboosh
mogą komentować na tym fotoblogu.