dawno tu nie zaglądałam :)
ale za to świeżutkie, bo niedzielne zdjęcie!
mój koń po karierze sportowej rozpoczął karierę jako Model.
jak można zauważyć uczestniczył w ślubnej sesji razem z Dorotą, osobą, którą znam dłużej niż pamiętam :)
spisywał się całkiem nieźle chociaż było by łatwiej gdyby nie oślinił Dorocie sukienki na zielono i na niej nie stawał, ale nie ma co narzekać :)
fot. by ja, od lewej: Niuton, Agata Ł, Michał, Dorota i Ania.
Pozmieniało się w moim życiu, od miesiąca leczę Niutona bo coś sobie zrobił z nogą. Saldo za to w końcu przytył (od zimy się z tym męczę) i jak na 20 lat to tryska energią, nawet bryka pod siodłem :)
Wkręciłam się też w Ultimate Frisbee ( https://www.facebook.com/ufrisbee?fref=ts ) czym zaskoczyłam samą siebie, bo nie sądziłam, że po tak długiej przygodzie z końmi (17 lat...) będę w stanie odnaleźć się w innym sporcie, a jednak! :) zaczęłam biegać i ogólnie zmieniłam całkowicie tryb swojego życia.. fajnie, polecam, rutyna może zabić o czym się niestety musiałam przekonać na własnej skórze.
Na studiach lekko, miło i przyjemnie. Zobaczymy jak długo :)
Pozdrawiam Was wszystkich gorąco!
I specjalny buziak dla Arlety W. !