jeszcze tylko trochę
Jaroszówka 2010? 2011? nawet nie wiem
Nie pojechałam wczoraj na zawody bo od rana lało.
Jadę w sobotę do Siedlnicy na derby, może nawet dwoma końmi.
Wczoraj eurekaa! Turbostrzała rozluźniła się i mogłyśmy zasmakować normalnego kłusa+ prawie normalnego galopu:)
http://www.youtube.com/watch?v=mlpfgGZqXmI&feature=youtu.be
Ogólnie to dzień gówniany ale mam nadzieję że jak wrócę z koni to będzie lepiej.
Oby.
Wieczorem jeszcze wycieczka do Cottbus, aaah ale mi się nie chce..