Cztery dni, cztery książki, morze kawy, trzy nocne spacery po Warszawie, bieg o świcie.
Wracam do normy, juhu.
A moja podświadomość podpowiada mi, że będzie dobrze.
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Bez tytułu. bezpozegnaniaTak bym chciała przeskoczyć bluebird11Z Poprawin Komuni Zosi pati991gdJa pati991gd... maxima24Ja pati991gdJa pati991gd... maxima24... maxima24