photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 LISTOPADA 2014

?

Jest tak chujowo, że już nawet nie stabilnie. Oszukujemy siebie i ludzi nas otaczających. Nie potrafimy znaleźć już sobie miejsca na ziemi... Dzisiaj nie dam rady już nic i takie dni mi się zapowiadają, tak znów będzie przez kolejne godziny, dni, noce, tygodnie, nie daj boże miesiące. Nasze stare błędy wracają jak bumerang i po co nam to wszystko było? W dnie naszej rozpaczy jest kilka miłych gestów i słów. Tak dawno cokolwiek pisałam, że zapomniałam jak było łatwo, jak słowa wylewały się ze mnie tak prosto, bez niczego. Miłość jest tęsknotą. O czym ja kiedyś pisałam? Już nawet nie pamiętam jaka byłam. Chyba było fajnie, tak czy nie? Pamiętam jak kiedyś pisałam, że boję się angażować bo wiem że to spierdole. Teraz już się nie boję, za dużo błędów popełniłam. Czemu nie może być teraz tak łatwo jak kiedyś? Dlaczego to cholerny czas wyborów, dlaczego moje myśli kręcą się w kółko, dlaczego już nie potrafię tak o sobie myśleć jak kiedyś? Już nie wiem kto zasługuje na moje zaufanie. Nie potrafię już pisać, tak ciężko mi idzie. Pare linijek i nic nie czuje. Wyleć ze mną na Malediwy, Karaiby, gdziekolwiek i bądźmy tylko Ty i ja. Tylko My. Wyleć ze mną ko Kalifornii, Paryża, pokaż mi świat. Tak bardzo nie chce tu być, nic nie ma sensu jak wcześniej. Nawet nie mam słów by opisać to jak się czuje. Dobra mina do złej gry - od zawsze! No boyfriend no problem.. Przy tym się nie da pisać NIC. Nie wiem czego chce od życia, jedźmy do Las Vegas i w przypływie chwili? uczuć? weź mnie za żonę. Zróbmy coś spontanicznego, szalonego. A kolejny raz gdy za dużo wypije, zrób tak bym nie powiedziała "chce umrzeć". Halo ludzie co się z wami dzieje? Jedyne co nam pozostało. Ja pierdole. Gdzie to ciało nas łączyło więcej.Na samym początku oddałem mój los w twoje ręce. Jakoś dziwnie tu pusto. Droga ciągnie się wiecznie, ja pokonuje noc coraz prędzej. Brak mi słów.. poza jednym : DLACZEGO? Wszystko czego pragnę to uciec stąd, z Tobą. Zabierz mnie i kochaj. Nie wypuszczaj z objęć. W Twoich ramionach mogę umrzeć, już teraz. Chcę Cię na dzień dobry, na dobranoc, na śniadanie, na deser, na gwiazdkę, na wielkanoc. Chyba mogę umrzeć. Gdzieś pomiędzy tym wszystkim wkradła się miłość. Przypadek? Nie sądzę ..

Komentarze

dominikaaak jaram sie mała :*!
17/11/2014 19:03:41