Ogarnia mnie lęk , czuję się jak w ciemnej dupie. Czekam na zielone światełko nadziei w tym depresyjnym mroku. Oczekuję wyzwolenia, smaku nowego życia. Ludzie brutalnie krzywdzą mnie emocjonalnie ,a ja dobijam by się wkończyć. Ulicami nienawiści próbuję nieszczęścia i cierpienia rodzaju ludzkiego. W każdej kategorii potrafię wybitnie je nabyć. I to wszystko w całej okazałości.Nie ma słowa' odrobiny' .W ten defekt świata się wchodzi albo się go nie rusza. Gdy już chcesz uciec to gówno ,którego chciałeś poskamować Ci nie daje. Wystarczy ,że je poczułeś ... już w tym tkwisz. Z dnia na dzień jest gorzej. Za późno. Znalazłem się w takiej a nie innej relacji ze światem... Sam sobie ją wyrobiłem , sam jestem winnym , sam się zabiłem.
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11Takie u mnie WIELKANOCNE CIASTA xavekittyx. unukalhaiWesołych Świąt :) photoslove25Wielkanoc 2025 bluebird11;) virgo123:) dorcia2700