... 

Pora na jakieś szybkie podsumowanie, bo jak zawsze żyje w totalnym pośpiechu! ;p

Ten rok zmienił moje życie, wywrócił do góry nogami !

Nie raz się potknęłam, upadłam ale zawsze wstałam...ja się przecież nigdy nie poddaje :)

Pierwsze pół roku, było nie takie jak sobie wyobrażałam...mnóstwo łez, rozczarowań.

Może było to potrzebne, aby docenić to co mam...a mam nacudowniejszych rodziców pod słońcem ;*

& brata który jest najlepszym bratem na tej kuli ziemskiej ;*

Mam wspaniałych znajomych z którymi mogę na koniec świata iść! :)

Mimo iż przekonalam się, że niektórzy po prostu odchodzą. Mają swoje życie, brak czasu robi swoje.

Takie życie, nie zamierzam nikogo przekonywać, tłumaczyć.

Koniec czerwca był przełomowy w moim życiu, przeprowadzka na swoje z Panią ze zdjęcia.

Będę miło wspominać ten okres czasu, te wakacje pełne szalonych pomysłów, imprez, nocnych tripów.

' Bóg Cię oszukał ', ' Myśli, że jest pewny' , latający telefon, motyw surykatki, literki Damianos& Lilianos :p,

nocne granie w Państwa Miasta przez telefon z ziomkami z Gdańska, zdjęcia na Lwie, Wspólne grillowanie,

karaoke w Naszym wydaniu i chodzenie boso po Rynku w Bytomiu

i masa innych incydentów które zryły mi konkretnie beret !

Jednak los tak chciał, że mieszkałyśmy ze sobą tylko 3 miesiące.

Mam nadzieję, że pamietasz ' Onaa ma siłę...' :*

Teraz mieszkając sama, mam inne piorytety. W sumie mam wielką nadzieję, że niedługo to się zmieni :)

A czego sobie życze na rok 2014?

Hmm chciałabym być nadal tak optymistycznie nastawiona do życia.

Czerpać z niego pełnymi garściami, by moj usmiech nigdy nie zniknal z twarzy,

Bym miala przy sobie moich znajomych, bo przy nich świat staje się piękniejszy!

Wigilia to nie jest czas,
gdy jest prezentów moc
Wigilia to nie jest czas,
gdy potraw sto na stole
Wigilia to przepiękny czas,
Bożonarodzeniowy czas,
Gdy siedzimy wszyscy w kole,
i mamy bliskich przy stole.

Spokojnych i zdrowych Świąt!