Pokrowco-panda, która stworzyłam dla Julitki.
Cieszcie się nią.
-------------------------------------
Mam dzisiaj masakrycznie zły dzień. Dopiero co wstałam, a już wiem, że jest zły. Nie mogę się za nic zabrać, nie mam sił, pomysłów, niczego. W dodatku boli mnie głowa. A wieczorem idę na imprezę andrzejkową... Towarzyszy mi nieodparte przeczucie, że będzie do dupy.