Nienawidze Was. Nienawidzę Waszej wścipskości, wymyślania historyjek na temat drugiej osoby, pożeracie każdego dnia każdego z nas, niszczycie nas od środka, nie robicie sobie z tego nic. Zabijacie w nas każdądobrą cząstkę, jesteście jak najgorsza choroba. Rozpływacie się po naszym ciele, co doprowadza do tragedii.A gdy coś się stanie, udajecie niewinne owieczki. Wszystko jest w pożądku dopuki jesteście anonimowi.W przypadkukiedy już wiem kim jesteś milczycie.Brzydzę się Wami, istoty pożerające nas w całości, bądź kawałeczkami. Sprawiacie że każdego dnia
egzystencja nasza jest coraz gorsza. Gdy dochodzi do mnie że jest coś nie tak, już jest za późno, już macie zamiary swoje spęłnione. Wszyscy jesteście największym złem tego świata.