(...)
S: jadłam dziś biedronkowego hod-doga
A: fujjjjjjjjj
S: a teraz biedronkową zapiekankę
A: z kota
S: nawet dobre
A: z kota a otwierają na przeciwko rosmana świeże niby ekstra zapiekanki
S: ooo
A: chyta ta koleżanka ma zły wpływ na Twoje odżywianie
A: nie jedz jak ona bo ona duzy tylek ma
S: skończyła się owsianka i nie ma czasu
S: hahaha
(...) /tu ciąg dalszy godzinnej rozmowy o żarciu etc.
A: a ta nie marudzi?
S: nooooo
S: codziennie
A: jeju co za baba
A: nadal robi bezsensu robotę?
S: trochę ją prostuję
S: ale wiesz
S: za duzo nie chce mi sie gadać
Pisownia oryginalna. Dobrze się dowiedzieć, jaką jest suką osoba, której polecenia wykonujesz i za którą robisz jej "bezsensowną" robotę mimo, że jest na takim samym stanowisku, co Ty.
Ale nie powiem, zabolało.
Ja schudnę, ale Ty fałszywą suką zostaniesz.