Smacznego jajka noby ;d
I nawzajem wszystkim tym którzy mi składali życzenia.
A ja kontynuuje maraton filmowy z mamą ;d
Chciałam powiedzieć wszystkim tym, którzy myślą, że jeśli skończą 18 i wyprowadzą się od rodziców, a oni będą wam płacili za mieszkanie i na wyżywienie to się usamodzielniacie. Wcale nie. Zapracujcie na to mieszkanie i całą reszte. Teraz kilka osób powie "przecież się uczę, jak mam pracować" no tak, wiecie wóz albo przewóz. Jakoś takoś to szło. Dorosłość to nie tylko samodzielne mieszkanie, alkohol i seks. No dobra, to też, ale przede wszystkim to odpowiedzialność za siebie i swoje czyny. Dorosłość to też umiejętność rozmowy, więc nauczcie się rozmawiać z waszymi rodzicami, dochodzić do kompromisów. Rodzice są fajni.
A ja już zawsze będę kolorową wróżą, przynajmniej w duszy.
I lubię kiedy mama daje mi kinder niespodziewanki, różowe gumy orbit, i jak oglądam z nią milion filmów i gadam o wszystkim.
A przede wszystkim lubię z nią jeździć, bo jest jeszcze bardziej ogarnięta niż ja.
A jak mnie mama już nie będzie kochała to jeszcze będzie Maria, bo Jezus nikogo nie kocha.
To jutro ile mija Maria? 6 lat? E, to mało. Trzeba jeszcze 44 wtedy będzie co świętować
Tak właściwie jak się pisze przedewszystkim? ze spacją czy bez?