Taki dzień wagarowicza sobie urządziłyśmy xd
Najpierw poszłyśmy na spacer, a później ulepiłyśmy bałwana "Olafa" :D
Co jeszcze się u nas działo?
Ferie w połowie spędziłam w domu z powodu choroby :/
A rodzinka była na wyjeździe w górach, po raz pierwszy beze mnie xd
Po feriach... kolejny tydzień w domu, bo nie mogłam się wykurować.
Później świętowaliśmy urodziny kolegi, spotkałam się z przyjaciółkami <3
Tydzień temu spontanicznie pojechałam na zakupy :D
Kupiłyśmy sobie z mamą i Tatianką takie same adidas gazelle <3
Niech już ten śnieg zniknie, bo chce je założyć xd
W poniedziałek po szkole poszłyśmy z mamą na kolejne zakupy xd
Ale tym razem po akcesoria do domu <3
Są takie piękne róże "wieczne", które przez 2 lata będą jak żywe <3
Na razie wzięłam sobie jedną :)
Ogólnie w szkole sporo nauki, jak to przed maturą.
Zastanawialiśmy się nad prezentami dla nauczycieli i wychowawczyni.
Podsunęłam pomysł z zakupem filiżanek i klasie się spodobał :D
Jutro koleżanka ma urodziny, a w piątek idę do fryzjera <3