Na zdjeciu gołąbek, który uwił sobie gniazdko na drzewie przed moim byłym domem :D
Gołębica patrzyła się na mnie błagalnym wzrokiem, więc w końcu zrobiłam jej zdjęcie :)
Chciałaby podzielić się z Wami wierszykiem, który napisałam jakiegoś ponurego wieczora. Nie jest jakiś szczególny, a na pewno nie dobry, jednak mam przeczucie, że może jednak komuś się spodoba. Oby ^^
Zapraszam do komentowania, chętnie usłyszę Wasze opinie :D
Przewijają się jak w ukropie,
Każdy inny, jednak dwa takie same.
jęzory wytykają do siebie nawzajem,
żadnemu to nie przeszkadza.
Ich rewia trwa nieustannie,
Zazdrość i duma, i niedowartościowanie są jedynymi uczuciami.
W tej grze.
w grze życia.
W ciągłym biegu.
.
A jednak czują.
One.
Buty.
Dziękuję za uwagę (tym, którzy dotrwali do końca) i proszę o choćby krótki komentarz. Dziękuję :)
Jak zawsze, proszę o niekopiowanie zdjęć, ani tekstów.