Nie musisz tego czytac!
Że niby nie pisaliśmy czy coś? To tylko wasza opinia. Ładnowałem moc.
Aah, ferie ferie i po obiedzie...Były pod znakiem anarchistycznego "love&Peace", Big Cyc,
abstrakcjonizmu, surrealizmu i innych cięszkich, mądrych słów.
A, i kiperstwa zupek chińskich produkowanych w polskiej Krainie.
OFICJALNIE CHCE OŚWIADCZYĆ ŻE KOCHAM SAM SIEBIE
I WYBACZAM JIMOWI JEGO ŚPIEWANIE
A WAZON STŁUKŁ DĄBEK!!!111!ONEONE Thaa...
Ktoś kiedyś powiedział że nie powinno się wyzywać własnych czytelników, mało kto to czyta więc mogę powiedzieć, jak pewnie większość z nas że mamy idiotyczne społeczeństwo.
Ty i ja pewnie też. Dziękuje, nie ma za co:*
Bawi was składanie życzen na blogaskach? Prooszę... Wszystkiego najlepszego.
Raczej z dupy nocia, no ale cóż trzeba się pochwalic fociom z fynskim.
Jak już jesteśmy przy obrazie. Urodziny Ańń, 25 bodajże.
Taksówkarz z wybrzeża, Mike T i dziadek Dąbka. Bibczysko dobre okraszone w miłośc i cytrynę.
Pozdrawiam siebie, ale możesz pisac jeżeli chcesz mych małoszczerych pozdrowien. "Ale tak trzeba"