No, ten, y wiec... Zdjęcie ukradzione Gosiannie.
Przedstawia misiaczki sprzed połtorej roku i z urodzin Alicji, sierpniowo tak.
Siwy bez zmienny! Niczym monolit czy coś. Ale mam duże czoło.
Dlaczego niektóre przyjaciółeczki w swoich słit grupkach ubierają się tak samo? ;o
Wygląda to trochę jak zbiorowisko jakiś zwierząt stadnych. Takie zebry czy inne krewetki*.
W środe ma pizgac a ja mam biegac na dworze? :o
No on chyba sobie kpi. Pierdole to, nie chce mi się.
Ostatnia nuta do chillowania się:
http://www.youtube.com/watch?v=MC8LHkZ26Fc&feature=related
A jutro Chełm!