Ami remplis mon verre.

Weź już przestań. No proszę.

Długo jeszcze chcesz się śmiać?

Ach! No przecież - "Muszę się śmiać za nas dwóch!", no ale sam też zabawnie wyglądasz, gdy miotasz się jak ja i nie wiesz, po co. Nic nie zrobisz, tak jak pewnie i ja.
Daj już spokój i słuchaj, bo teraz będzie zabawnie!

Uczę się ostatnio nowej sztuczki, wiesz? To dopiero jest ciekawe!
A jakie zabawne! Kiedyś potrafiłem coś podobnego, ale ta jest jeszcze lepsza!

Polega na tym by udawać przed samym sobą, że możesz być kimś innym niż rzeczywiście jesteś. Trzeba wmówić sobie, że możesz wbić się w środowisko, które jest zupełnie inne od Ciebie, i do którego wszak nie pasujesz i próbować być jak oni, udawać, że bawią Cię ich żarty i słowa, które są tak denne i mdłe, że prędzej wolałbyś wypić pół litra wódki o dumnej nazwie "1906", bo mimo jej smaku, który doskonale znasz i wiesz, że nie da się go porównać ze zbyt wieloma rzeczami na tym świecie, to masz nadzieję, iż po niej zmymiotujesz trochę później, niż po tym miałkim bełkocie. Lepiej! powiedzą - "Pycha!", a ty musisz przytaknąć! Musisz udawać, że to jest naprawdę pycha! O ile, rzecz jasna, zorientują się, że jeszcze Twoja nowa sztuczka nie wychodzi Ci zbyt dobrze, bo pewnie im się to nie uda.
Oprócz tego musisz udawać przed samym sobą, że możesz oddać coś, czego nie oddasz nigdy nawet Jesiennej, ale wiesz, że Jesienna tego nie pragnie. Ona, gdy będzie trzeba, wezwie na mocy dawnej obietnicy, ale to inna historia.
No, ale czego nie oddasz nawet Jesiennej?! Ha! Zabawne, jak już się o tym pomyśli, prawda? Przecież mówiłem, że będzie zabawnie! Tak, Mój Drogi! Wolność! "Wolność kocham i rozumiem! Wolności oddać nie umiem!" Ha, ha, ha, ha! No nie?
Inny zaś zaśpiewa, że "Wolność, ludzie, to tylko lek na ludzi" - I trwa to już tysiące lat i nic się tu nie zmienia, ha, ha, ha! Ech... prawda, że uśmiać się można?
Ale, czekaj, czekaj! Jeszcze najlepsze nam pozostaje...


...Trzeba zrobić coś gorszego niż wtedy, w Cieszynie. Trzeba zrobić coś gorszego od wymyślenia na nowo całego swojego życia i okłamania wszystkich dookoła.
A co? Wystarczy okłamać siebie, że możesz czuć coś, kiedy ktoś nie czuje tych samych słów, co Ty.

Dlaczego się nie śmiejesz?

-----------------------------


Całe życie na kartkach. Czasami wszystko wygląda klarownie, a tak naprawdę chodzi o to, by później tylko improwizować lub zmieniać wszystko.

Z drugiej strony jak okłamywać muzykę? Jak okłamywać najpiękniejszą i najwierszniejszą z kochanek?