Właśnie wróciłam z Grecji, dokładnie ósmego, ale to szczegół. Było dość fajnie, towarzystwo naprawdę dobrane przypadkowo, ale nie sparzyłam się, prócz jednej osobistości... ale skupiłam się bardziej na pozytywach, m.in. godzinnych wołaniach mnie, bym wyszła na balkon, a pod koniec bolesne szczekanie i miauczenie, przepraszam chłopcy, nie chciało mi się wstawać do was o 3 w nocy. Chyba pierwszy raz się nawet opaliłam. Zdjęć jeszcze nie zgrałam - za dużo zachodu z tym, ale może kiedyś się zmotywuje, w sumie zdjęcia z Włoch zgrywałam trzy lata...
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Wolne patusiax395New Hair Right dawsteTo, co zostaje, gdy nie ma nic. comarroTears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11