photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 SIERPNIA 2010

oczywiście jakość jest przecudowna  -,-

i wgl wyszły mi tu jakieś rozstępy na brzuchu ale piczkom się podobało to zdj. więc je dodałam.

teraz praktycznie same zdj z Ustki będą się tu ukazywały ; )

Wreszcie ogarnęłam siebie i wszystko dookoła po powrocie do domu i postanowiłam że zabiorę się za napisanie notki tu. Gdybym miała opisać wszystkie dni spędzone w Ustce ze znakomitym towarzystwem nie skończyłabym opisywać do końca roku xd Cholernie nie chciało mi się wracać do Nysy... tutaj w porównaniu do Ustki kompletnie nic się nie dzieje !


Cholernie za wszytskim tęsknię.. :

- za porannym wstawaniem o 7:45

- za darciem mordki Oli rano : "Piczee wstawajcie", i za zwierzęcym budzikiem Izy < 3

- za podglądywaniem karateków przez okno, gdyż mieli poranny rozruch i słodko przy tym wyglądali xd

- za  jogą i fitnessem o 8:00 (oraz biegiem o 7:30 na którym byłyśmy tylko 2 razy)

- za sprzątaniem pokoju z dziołchami i sprawdzaniu czystości ok. godz. 8:54 ; d 

(gdzie muszę się pochwalić że miałyśmy same 5 i jedną jedyną 4 : d)

- za śniadaniami o 9:00  gdzie brakowało nam masła. (ale za to miałyśmy dużo parówek )

- za drzemkami po śniadaniu gdzie działy się przeróżne rzeczy. (wtajemniczeni wiedzą)

- za morzeem przeważnie o 10:15.

- za opalaniem , wylegiwaniem się na plaży.

- za zimną wodą do której się wbiegało.

- za ogromnymi falami które nas zatapiały

- za wbieganiem do morza w ubraniach wieczorami.

- za spacerkami po plaży..

- za mega dużymi lodami, które roztapiały się zanim je się zjadło i kapały po całym naszym ciele

- za obrzydliwymi obiadami którego prawie żadna z nas nie jadła. (tzn. tylko ziemniaki zostały zjadane i arbuziki)

- za poobiednią ciszą na której i tak nie zmrużyłyśmy oka gdyż miałyśmy inne rzeczy do roboty : D

- za treningami o 15:30 na które się przeważnie trochę spóźniałyśmy, i za częstymi zakwasami po nich

- za kolacją o 18:30 na której dziewczęta porządnie się najadały i zabierały jogurciki i cukier do pokojów

- za dyskotekami, karaoke obywających się w piwnicy ośrodkowej

- za lataniem w mokrych ubraniach koło ośrodka zapraszjąc ludzi do wspólnej zabawy przy piosenkach disco-polo m.in. "WÓDKO MA".

- za butelką z wodą do któej tuliła się iza (wtajemniczeni wiedzą o co cho)

- za wieczornymi wypadami na promenadę i miasto oraz wracaniem do ośrodka po 00.00 ; )

- za zagadywaniem chłopaków, za mięsem, ciachami itp. (oni byli całkiem inni niż tutaj)

- za palantem na plaży i naszym okrzykiem , niezbyt dobranym do sytuacji. podpunkt Oli ;)

- za pamiętnym tarasem ośrodka PERŁA

- za graniem w flagi w lesie

- za GARNKIEM

ponieważ moja notka się tu nie zmieści ponieważ pisze że za dużo znaków cz.2 -->

Informacje o andziaa3


Inni zdjęcia: most vrgrafnad jeziorem rożnowskim vrgrafPrzyjaźń :) halinamOwoce z dostawą do domu sadownik1Owoce Milanówek sadownik1Piecuszek slaw300Wiosna 2025r. rafal1589:) dorcia2700Znowu samysliciel351468 akcentova