photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 WRZEŚNIA 2012

 

To ja, w całej okazałości... i nic tu nie trzeba poprawiać. 

 

Jestem ''zbyt miła''. Tym samym pokazuję wszystkim dookoła, jak bardzo słaba jestem, jak bardzo boję się, że zostanę sama. Tym sposobem chcę zyskać przyjaciół, uznanie, miłość. Boję się postawić na swoim, powiedzieć stanowcze NIE!, boję się ryzyka, bo co, jeśli się nie uda. Powinnam nabrać dystansu, żeby zachować poczucie własnej wartości. Nie powinno mnie obchodzić co ludzie pomyślą. Muszę być bardziej stanowcza, zdecydowana i pewna siebie. Jeśli komuś przeszkadza taka pewność siebie to jego problem, nie mój!

 

Kolejnym moim błędem jest to, że zawsze jestem do dyspozycji. Czekam na telefon od chłopaka, gotowa rzucić wszystko i pędzić na spotkanie z nim! Kiedy się do mnie nie odzywa, panikuję, nie wiem co z sobą zrobić. Nie robię nic, po prostu czekam. Przecież nie mogę rezygnować z własnego życia! Nie mogę uzależnić swojego życia tylko od niego. My, dziewczyny mamy z tym problem. Potem tracimy grunt pod nogami, wpadamy w czarną rozpacz, bo nasz ukochany z dnia na dzień przestał się starać! A co w tym dziwnego? On jest przekonany, że ma już nas na sto procent, że już do niego należymy i nie musi o nas zabiegać. Tu też potrzebny jest dystans! To chłopak ma się zastanawiać gdzie jest jego ukochana, co robi, czy jest bezpieczna. Mężczyzna naszego życia ma o nas walczyć do samego końca i nigdy nie może przestać się starać. Tajemnicą jest to, że wszystko zależy od nas. Nawet jeśli myśli, że to On ma nad tym kontrolę (POWINIEN TAK MYŚLEĆ) , to my tym czasem mamy ustalać zasady gry. 

 

Jeśli komuś na nas zależy, zrobi dla nas wszystko bez względu na okoliczności. Nie można udawać. Kluczem do szczęścia jest naturalność i prawda. Podobno jeśli za bardzo się staramy, coś jest nie tak, bo jeśli coś jest dobre, wydaje się łatwe. Osoba z którą wiążemy się na całe życie ma nas akceptować. Jeśli tej akceptacji nie ma, sprawa jest niewarta zachodu. Nie możemy być z kimś z potrzeby, tylko z wyboru.

 

Kończę, wystarczy już tego. To trochę chaotycze, ale pomyślę jeszcze nad tym, poukładam i mam nadzieję- wyciągnę wniąski. Nie mogę być szarą myszą do końca życia! Muszę nabrać apatytu na życie.

 

 

Komentarze

cel42 Bedzie dobrze;*
05/09/2012 9:48:01
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika amorphe.

Informacje o amorphe


Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova