Before it breaks.

2015 I HATE YOU.

`Ale nie czuję bólu tylko samotność.

Mój najcichszy przyjacielu,

którego odnalazłam w świetle księżyca.

Wpuszczę Cię?

Powiedz, że to nie tak..

 Powiedz, że znów jestem szczęśliwa.

Powiedz, że to skończone.

Powiedz, że śnię.

Powiedz lepiej, że mnie zostawiłeś.

Powiedz, że przepraszasz.

 Mogę to znieść.

Powiedz, że będziesz czekał...

Powiedz, że jednak nie będziesz!

Powiedz, że mnie kochasz...

Mów, że wcale nie!

Mogę popełnić swoje własne błędy.

Pozwól się ukłonić, zanim się rozejdziemy.`

Jakąkolwiek drogą pójdziesz Ty, wybiorę zupełnie inną... Na złość swojemu sercu, na przekór pożądaniu, dla kaprysu miłości, dla naszego dobra, dla Ciebie... Pragnę się wreszcie uwolnić od pustych obietnic nie wychodzących poza pomieszczenia w których się znajdujemy, od strachu, że gdy się obudzę Ciebie już nie będzie obok mnie, od nadziei, od codziennej walki z samą sobą..
Od uśmiechu, spojrzenia, pocałunków.

Uciszam serce, tłumię łzy, kiedyś pójdę dalej ...

Ale na razie ciąglę żyję w moim śnie.
Właściwie umarłam już dawno.