Nie był nikim nowym . Był człowiekiem z własnym światem, nieprzejmującym się opinią otaczających ludzi . Uśmiech łobuza poprawiał humor w mgnieniu oka . Wygraliśmy wspólnie drogę kawową i znaleźliśmy się tutaj . Wspólnie oglądając ,gdy intensywnie czerwone słońce chowa się za horyzontem morza. Takie chwilę mogłyby trwać wiecznie .