I tu zawita nasza nowa wersja- skokowa. Z mojej ,,ulubionej" stacjonatki po łuku ^^
Tak sobie spędzamy ostatnio czas, albo pada i wakacje, albo terenik, albo pofruwamy albo jeszcze coś dziwnego ;)
Także luz-blues, wszyscy zadowoleni i gra gitara.
Ja jak zwykle cierpię na niedomiar czasu, ale nie narzekam na aktywnie spędzany czas: spacerek wieczorkiem po Kryspinowie <3 i takie piękne zachodzące słonko <3
A za obfocenie kicania dziękujemy Doubler ;)