Dlaczego nie potrafie odpowiedziec sobie na tyle nurtujacych mnie pytan...?
Dlaczego tyle odpowiedzi nie jest do konca dopowiedzianych...?
Czy to zycie musi zawsze dawac az tak bardzo w "dupe"?
czasami zastanawiam sie,gdzie jest sens naszego istnienia... czy zyjemy sobie tylko po to zeby sobie zyc.. czy tez po to aby wykonac w swoim zyciu jakas okreslona misje... czy mamy jakis wytyczony cel?
kazda chwila ktora przezywamy jest jedyna,niepowtarzalna,niezapomniana...ale dlaczego gdy wspominamy niektore wspaniale chwile to serce wrecz rozpiera bol,zal i smutek...?
jestem wedrowcem.ktory wedruje nie wiedzac do konca ktoredy i dokad pojsc... nie wiedzac po co,i wlasciwie dlaczego wedruje... Czy szukam szczescia? w pewnym sensie napewno tak,ale jak do tej pory nie znalazlam nawet wrzosowej, kretej sciezki prowadzacej wlasnie do jego bram...
jeszcze kilka miesiecy temu doszlabym do wniosku ze moje zycie jest bezcelowe i ze nie warto go dalej ciagnac... ale na cale szczescie ludzie sie zmieniaja,nawet ja. Teraz uwazam ze warto zyc nawet dla tych najmniejszych chwil,ze warto zyc dla ludzi ktorzy nas kochaja...ze warto zyc nawet dla piekna otaczajacego nas swiata... bo co zastapi widok najcudowniejszego nieba noca... ?Albo najbardziej bajkowy zachod slonca? napewno nie grobowe deski... :)
Gdy moje zycie sie zmieni... gdy znajde wkoncu to wrzosowa,kreta sciezke... nie bede potrafila okrescic co tak wlasciwie czuje... bo bedzie to cos tak magicznego... ze nie bede potrafila tego w ogole przelac w tekst... ale przeciez najpiekniejszych uczuc nie da sie opisac slowami... Wiec teraz pozostaje mi czekac...
teraz powiem wkoncu po co wlasciwie to wszystko pisze...
otoz zegnam sie z tym oto fbl... od niego rozpoczela sie najbardziej pomieszana znajomosc w moim zyciu,wiec dlatego tez konczac fbl chce zakonczyc wszystko to co bylo zwiazane z tamtymi pieknymi lecz jakze bolesnymi wspomnieniami...
dziekuje wszystkim tym ktorzy wytrwale mi komentowali oraz tym ktorzy odwiedzali mojego bloga.
na ten fbl napewno juz nie wroce...(chociaz mam na nim pro do 10.wrzesnia... xd)
gdy bede chciala powrocic,zaloze zupelnie nowy,inny i pewnie lepszy :D.
zaczelam przygode z fbl: 29.10.2007 o godz 19:25 a koncze wlasnie teraz :) 28.07.2008 o 1:24
Zegnajcie...
__________________________________________
saise.fbl (nowy pb)