hej hej hej :))
moja sobota przebiega dość leniwie. od rana czytam z przerwami książkę Paulliny Simons ,Tatiana i Aleksander'. kocham tą historię, do końca pozostało mi ze 100 stron. polecam każdemu, nie wiem co normalnie zrobie ze swoim życiem gdy skończe to czytać :( zaraz jadę do lidla po zapas zdrowej żywnośći. potem nauka i ćwiczenia.
jutro przychodzi do mnie moja bliska koleżanka, którą widuje taak rzadko. a potem jadę do centrum Warszawy żeby spotkać się z drugą :) mam nadzieję że dam radę to ogarnąć.
śn: trzy małe kanapki z szynką i ogórkiem
2śn: batonik musli, szklanka kubusia marchewkowego
obiad: dwa naleśniki z kapustą i grzybami
podwieczorek: -
kolacja: serek jabłkowy z crunchy
ćwiczenia: 8min arms, 8min legs, 8min abs, 200 brzuszków