I tak się rzeczy zmieniają, a człowiek nawet nie ma pojęcia jak szybko i czasem nawet dlaczego....
Czasami człowiekowi wydaje się, że wszystko jest już poukładane, planuje tysiąc pięknych rzeczy, oddaje się komuś bezgranicznie, a na drugi dzień wszystko się sypie, rozsypuje się jak stłuczone szkło na wszystkie strony, i już nic nie jest całe, stałe...
Nawet się skleić nie da.

I czasem człowiek musi wylać ocean łez, żeby zrozumieć, że trzeba iść dalej, i że nie wolno się przejmować "pierdołami".
Nie wolno się pchać z butami w czyjeś życie, jeśli ta osoba już wyrzuciła wszystkie zebrane razem bagaże....
Żal, bo żal jest, szkoda przyjaźni, szkoda wszystkiego.
Boli ta niedojrzałość psychiczna i emocjonalna, ale nie tylko czyjaś.

"You love me, but you don't know who I am"
Po prostu.

Jednak nie można żałować. Bo co nas nie zabije, to wzmocni.
Każda sytuacja uczy człowieka czegoś nowego w życiu.

Miło, że jesteście Wy. Że jesteś Ty.
Wszystko się ładnie ułożyło, tak jak powinno.
Mój durny Koło obok mnie, zawsze obok mnie, nawet wtedy kiedy ja przestaję być, on jest zawsze.
Krisu... Hah, to Krisu xD
Mała Aga jest Kochana :P
Tomuś... Mój Tomuś... Ta zajebista rozmowa na materacu, Twoje "co się tak izolujesz?", wypad na środek jeziora o 4 nad ranem, Twoje bąki, chrapanie, oświadczyny, penisolizak, i Twoje NIECH MNIE KTOŚ PRZYTULI xD
Agu... Niby nic mi nie mówisz, co troszku jest niefajne, ale czuje, że w Tobie też mam zajebiste oparcie. I tak mi Ciebie brakowało ;*
Dafo.....
Cypu Melman xD Cypu obserwator, kronikarz.

Uwielbiam Was wszystkich xD