nawet nie chce patrzec na swoje statystyki po tej przerwie. xd
no ale musze przyznac, ze da sie zyc bez fotobloga. ba! nawet bez komputera. o dziwo. a zniknelam z zycia internetowego dosyc skutecznie - zadnych zdjec, udostepnien na fejsie, notek, statusow. az sie za tym stesknilam...
mysle, ze niebieskie wlosy to dobry pretekst by cos tu wreszcie dodac. ^^ szkoda, ze nie widac jak bardzo sa niebieskie tak naprawde. no, pewnie do czasu az ich jutro nie umyje. xd
wiem, ze Wy tez teskniliscie, bo ostatnio na asku mialam coraz wiecej prosb o nowa notke tutaj. <3
ale z drugiej strony ciesze sie, ze jest teraz wlasnie tak. pracuje i nie mam czasu na nic, jak dojda studia, to juz w ogole. ale najbardziej ciesze sie wlasnie, ze ten brak czasu na cokolwiek moge spedzac wlasnie z Nia. <3
postaram sie czesciej tu pisac. i troche poopowiadac wam o wszystkim, czym teraz zyje. c:
ale komputer tak dzis dziala.... ze pojde lepiej upiec ciasto.
<agrest perfekcyjna pani domu>