Mała robaczyca, parazytologia i sesja.
Pchaj się sesjo do przodu bo sił mi powoli brakuje. Najgorze gdy gubie oddech - moje ciało skręca się ze złości, bo przecież wszystko jest w koło ciekawe. Jednak gdy robię dzień luzu moje myśli latają jak oszalałe torpedy zabijając się o kosmiczne lustra. Fajnie byłoby trochę posprzątać, ale temu trzeba dać uwagę. Leczenie uwagą to coś pięknego - patrzysz, obserwujesz i PUF! Magia! Szkoda że pokój nie może sprzątać się uwagą - patrzysz, patrzysz i PUF! Wszystkie książki układają się, notatki segregują, a podłoga odkurza. Szkoda, że nie wszystko działa na PUF. Uwaga jest potrzebna żeby zacząć sprzątać i w trakcie tego nie umrzeć. Niestety cierpię na rozproszenie starszne dlatego utrzymanie stabilnej uważności jest przy sprzątaniu jak jazda na letnich oponach po lodzie.
Dzisiaj robię rzeczy o których nie śniłam 12 lat temu gdy zaczęłam swoją przygodę z rzeczami niewyjaśnionymi. Zastanawiam się co będę wiedzieć za kolejne 12 lat? Co będzie moim narzędziem, błogosławieństwem i przekleństwem? Gdzie będę podróżować?
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700