No i nadszedł ten czas kiedy trzeba wybrać sobie s t u d i a. I jak mam niby to zrobić?! Moja decyzja już zasadniczo wpłynie na moją przyszłość a na pewno na następne 5 lat. Ostatni wpis był o tym że chcę żeby moja przyszłość wiązała się z zajęciem kreatywnym. Pisząc to miałam na myśli również i studia ale czy aby to na pewno ma sens? Kreatywna to ja moge być w wolnym czasie. Na przykład mogę chodzić na jakieś zajęcia z fotografii itp... Takie myślenie prowadzi do tego, że studia powinny być raczej przyszłościowe i rozwijające. Studia to nie hobby. W dzisiejszych czasach trzeba mieć jakiś fach w ręku. Znać się na czymś. Czy idąc na kulturoznawstwo nie zostanę bezrobotnym i bez żadnych umiejętności absolwentem jednego z wielu uniwersytetów w Polsce? Czy nie lepiej jest zająć się prawem i zdobywać naprawdę potrzebną, przydatną i skomplikowaną wiedzię, której nie da się od tak zdobyć? Shit. Nie czuję się gotowa do podjęcia takiej decyzji ale kurcze... w studiowaniu i dorastaniu chyba właśnie o to chodzi. By próbować, uczyć się na błędach i znaleźć tę właściwą drogę...
~ w głośnikach płyta RUDIMENTAL - HOME ~
Inni użytkownicy: protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plkklaudix2106monikkglam
Inni zdjęcia: 1407 akcentovaAktualne zdjęcie dawstemoja śliczna patkigdmoja kicia patkigdja patkigdja patkigd:) dorcia2700Dzień kobiet szarooka9325... thevengefulone... thevengefulone