photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 5 PAŹDZIERNIKA 2010
312
Dodano: 5 PAŹDZIERNIKA 2010

I co? I pożar. To bardzo powoli
się zaczynało. Najpierw mnóstwo znaków,
zapachów, trzasków, drobnych świateł.
Teraz płonie. Poważnie.
Ogień stawia swoje
stopy ostrożnie.
Ja to sobie tańczę.
Siedząc przed lustrem, zupełnie
nieruchomo, z zamkniętymi oczami,
tańczę to sobie, ja to sobie tańczę.
Wyjąc bezgłośnie, postępując tuż za
ogniem, powoli.
powoli.
Tańczę to
sobie.