To co, jakieś spóźnione podsumowanie roku 2014?
Mój 2014 rok zaczął się tak naprawdę 9. marca, kiedy to ON na stałe zagościł w moim życiu, czyniąc mnie najszczęśliwszą Kobietą na świecie.
Pierwsze miesiące roku nie były dla mnie najłaskawsze, musiałam podjąć kilka ważnych decyzji, ale nauczyłam się dzięki temu, że mam zupełne prawo do szczęścia. Nauczyłam się, że trzeba wyrzucać ze swojego życia to, co nas niszczy, że nie wszyscy ludzie są dla nas odpowiedni, że czasem trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i uwolnić się od zakłamania.
2014 rok dał mi Człowieka nie z tej ziemi, kogoś tak wspaniałego, że do dzisiaj przed snem ronię kilka łez z wdzięczności za ten dar. Dał mi prawdziwą miłość i wiarę w siebie, której mocno mi brakowało. Dał mi setki dni, za które mogę dziękować Bogu.
2014 dał mi również wielkiego kopa w tyłek, ostatni rok studiów i wiele, wiele obowiązków, z którymi początkowo ciężko było mi się pogodzić.
Podsumowując, ostatni rok nauczył mnie, że warto czasem rzucić się w przepaść nieznanego, zaryzykować, by zyskać znacznie więcej. Nie mam zbyt wielu zastrzeżeń do ubiegłego roku, bo dzięki TOBIE był jednym z najlepszych w moim życiu!
Kocham Cię,
Dominik!
2015- be good for US!
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: I am photographymagicOsiołek z futerkiem zimowym bluebird11... thevengefulone... thevengefuloneja patkigdNad morzem patkigdNK ! lupus89Koncert Nocnego Kochanka lupus89127. atanaja patkigd