Rok 2016.
Jakże ciekawym, emocjonującym, pełnym zaskaujacych wydrzeń był rok 2016.
Z planów które udało się zrealizować to warsztaty we Wroc z Chodakowską, zdanie lic, zrobienie kursu na instruktora fitness, rozpoczęcie mgr oraz wyjazd do Lincoln, moja mała metamorfoza z fryzurą
Z gorszych wydarzeń to...:
złamana ręka przyjaciółki, nie utworzenie profilu mgr we Wroc, brak pracy, nieudany pobyt w Lincoln, problemy sercowo-związkowe, problemy z rodziną ale to norma.
Do jednego wielkiego plusa powinnam zaliczyć iż przeżyłam 2016 bez widocznych siniaków na ciele jakim okazała sie brutalna rzeczywistość tego roku.
Wigilia już jutro a On idzie na nocke pracować- cuuudownie.. sypie się jak wiekszośc planów.
Przedświateczne gotowanie z mamą pozytywnie na mnie wpłynelo, natomiast dzisiejsze porządki w moim pokoju roztroiły moje emocje. Miałam łzy w oczach przeglądajac pamiątki, zdjęcia, drobiazgi ze wczesnych lat.
Sentymentalna jestem co do niektórych rzeczy, ale to co nie potrzebne wyrzucam bez zastanowienia.
Dwa worki papierów, starych notatek a nawet kosmetyków poszło w kosz.
Oczyszczona, poukładana, wszystko na odpowiednim miejscu, może i moje życie sie w tak spaniały sposób ułoży.
Pamiętać: nie planować- nie rozczaruje się.
OneRepublic - Let's Hurt Tonight
Spokojnych, radosnych Świąt w gronie najbliższych.
Inni użytkownicy: julitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02niebieskadmajustkyuubanmadlenkw
Inni zdjęcia: Tradycyjny biał barszcz bluebird11*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczyszJan Rosół bluebird11*** coffeebean1MOJE WIELKANOCNE SŁODKOŚCI xavekittyxja patrusiagdja patrusiagd