Weekend miał być taaaak piękny, wszystko zepsuli goście-jedzenie, jedzenie, jedzenie...
Nie licze nawet ile i co zjadłam bo nie warto...
wczoraj:
2 kanapki z mozarellą, pomidorem i rukolą 340
serek wiejski przyprawiony bazylią i czosnkiem (ZDJĘCIE) 200
kawałek babcinego sernika 300
840
dzisiejszy bilans dodam wieczorem