Najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe
Bo drugą dobę nie śpię i piję gdzieś na mieście.
To co najważniejsze zostało gdzieś w tle.
Sam nie wiem już gdzie jestem,
Niebo nie jest niebieskie. Dziś nie
Załatwię wszystkich trudnych spraw, we śnie
Miałbym przynajmniej drugi świat,
Lecz jestem tu gdzie wódka zwala z nóg
Tych, co przepijają hajs za zdrowie głupich suk.
No i po wycieczce. Biały Dunajec okazał się nie najgorszy. Troche czasu z rodziną nigdy nie zaszkodzi, ale na szczęście jesteśmy już w domu. Najbardziej podobał mi się chyba basen z termami, oczywiście dlaczego właśnie ta atrakcje pozostawie dla siebie :> zaopatrzyłam się w balans'ika! 2 książki już przeczytane, więc trzeba jutro iść do biblioteki i wypożyczyć. Teraz wyruszam na odwiedziny, potem zrobie zdjęcia i wrzuce ubrania na sprzedaż na tablice. No a od 15 treningi. więc Bugle, powiadacie? no okey, ja zawsze chętna :)