z moim ukochanym Narzeczonym :)
od rana uśmiech nie znika mi z twarzy, naładowana dawką energii, po smakowitej owsiance, postanowiłam założyć buty do biegania i zrobić delikatną przebieżkę, z której w rezultacie wyszło ponad 15 km, progres coraz bardziej widoczny, kondycja jest przewspaniała, mam nadzieję,że sprawdzi się w tegorocznych wakacjach w górach, swoją drogą, czas ucieka niesamowicie szybko, niebawem koniec lutego, moje 21 urodziny, szczęśliwe oczko, teraz moim oczkiem w głowie jest moje największe Szczęście, koniec stresu związanego ze studiami - przynajmniej na jakieś 2 tygodnie, tak bardzo potrzebuję chwili odpoczynku od szaro-burych poranków z gorzką kawą, potrzebuję odlecieć stąd, uciec choć na 2 dni,Kochanie, może góry? byle do marca :)
nie wierzę,że mój mężczyzna sam zaproponował wieczorne bieganko, wspólne 3 kilometry to dobry start :)
Inni użytkownicy: jajo40235halina05tolek73trebron19adezianmkmsmfmtrytytkililkasmckeven45drozdzmateusz
Inni zdjęcia: Widać że to pierdolnięte. jabolowekrwicomplicated. xciemna1437 akcentovaŚmieszka jerklufotoI will not take revenge dawsteW cyklu chasienkaKuks elmarMorze suchy1906... maxima24... maxima24