photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 2 LISTOPADA 2008
234
Dodano: 2 LISTOPADA 2008

Jemu....

 

Siedziałam myśląc o Tobie..

Ty już nie żyłeś..

Teraz muszę wmawiać sobie,

Że Ty już nie żyjesz...

Rozmowa z rodziną o Twoim weselu&

Ty już nie żyłeś..

O Twoim wypadku wiedziało niewielu,

Gdy Ty już nie żyłeś..

Śmiałam się, żartowałam

A Ty już nie żyłeś..

Po TEJ wiadomości żałowałam,

ŻE JA JESZCZE ŻYJĘ...!!!!

 

To był dla mnie cios.

Winię za to los...

Bóg rozdzielił Was,

Ale także i nas...

 

Odkąd pamiętam w moim życiu byłeś

Po miesiącu bycia u Ciebie nawet mi się śniłeś..

Jako starszy się mną zajmowałeś,

Na pierwszą w moim życiu dyskotekę mnie zabrałeś

Na spacery, przejażdżki, do pracy porywałeś...

I bardzo często u mnie bywałeś..

Pogadać, pośmiać się, poradzić, powiedzieć tajemnicę chciałeś..

Ty zawsze jakiś powód miałeś...

Kłótnia z rodziną, dziewczyną-pomocy szukałeś

A gdy ja jej potrzebowałam Ty też mi ją dawałeś...

 

Dotychczas wiedziałam, że liczyć zawsze mogłam na Ciebie

A teraz żal mi samej siebie...

Tyle chciałabym Ci powiedzieć,

Co na pewno chciałbyś wiedzieć.

Popłakać na Twoim ramieniu...

Takich jak Ty jest w moim życiu teraz niewielu

 

Do rana gadać, śmiać się z Tobą chce!!!

Lecz brakuje tego najważniejszego... -CIĘ!

Czuję wielki Ciebie brak..

I ciężko mi tak...

Przyjdź do mnie czasem we śnie

Bo na jawie z Tobą nie mogę rozmawiać... Już nie...

 

Ś.P. Andrzejowi.. Kuzynowi, przyjacielowi, bratniej DUSZY...

 

 

 

 

Komentarze

~Malwina Ale trzeba żyć dalej... jakoś...dla niego...
02/11/2008 22:25:37