photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 MARCA 2016

20.

Weekend minął tak szybko, że nawet nie wiem na czym nam tak naprawdę przeleciał. Na początku trochę smutno i nerwowo. Jeszcze wczoraj tak mnie zdenerwowała szefowa tych ubezpieczeń, dzwonię do niej żeby powiedzieć, że zdecydowałam ostatecznie, że rezygnuję, a ta mnie albo odrzuca pół dnia, w końcu napisałam jej, że nie mogę się do niej dodzwonić, więc chciałam napisać, że rezygnuję. Nawet nie raczyła odpisać, ani oddzwonić. Trudno, ja zachowałam się wporządku, od razu powiedziałam, że rezygnuję, a to, że ona się tak zachowała, niestety, są i tacy ludzie. 

Ale tą sprawę mamy już na szczęście zamkniętą. Teraz chciałam napisać o niespodziance, która czekała mnie w sobotę. Jak już kiedyś wcześniej pisałam (albo i nie pisałam) po ślubie będziemy mieszkać u Piotrka, będziemy mieli całe piętro dla siebie dlatego planujemy je sobie całe pięknie wykończyć i wyremontować. Priorytetem dla nas jest kuchnia, ale ze względów finansowych nie chcieliśmy narażać siebie teraz przed ślubem na tak duże koszta i postanowiliśmy, że z kuchnią ruszymy dopiero po ślubie. Jednak w sobotę moi teściowie wrócili z zakupów i powiedzieli, że są jakieś świetne promocje na meble kuchenne i żebyśmy jechali zobaczyć, bo naprawdę wybór jest duży i ceny niższe niż zazwyczaj. No więc pojechaliśmy, w planach mieliśmy tylko je obejrzeć. Po obejrzeniu mebli teściowa zapytała nas, które nam się podobają i powiedziała, że ona kupi nam te meble żebyśmy powoli mogli sobie już cokolwiek w kierunku kuchni robić, do tego kazała nam wybrać sobie stół i 4 krzesła (wybrałam fioletowe, takie też będziemy miec dodatki). Jestem tak szczęśliwa, że od soboty co chwileczkę przeglądam zdjęcia naszej kuchni planuję, jak je ułożyć, jakie dekoracje do kuchni, jaki kolor ścian, jakie płytki, czy płytki czy paneleitp. Od soboty mój humor poprawił się o 180 stopni. Za jakieś dwa miesiące zaczniemy (a raczej Piotrek zacznie) kłaść płytki czy panele, malować ściany, no i rozejrzymy się za sprzętami typu lodówka, kuchenka, zmywarka ( oczywiście ja już na bieżąco wszystko przeglądam, czytam, myśle, która najbardziej pasuje itd.). Meble są niewielkie, jednak pojemne, czyli w sam raz do naszej średniej wielkości kuchni, idealnie zmieszczą sie na jednej ścianie, na drugą dokupimy sobie ewentualnie do kompletu jeszcze jakieś ze 2 szafki z blatem i będzie przepięknie.  I powiedzcie mi jak tutaj nie popaść w zakupowy szał i nie zacząc kupować już pojemników na przyprawy, talerzyków, łyżeczek i innych dodatków? Już wczoraj Piotrek musiał siłą wyciągać mnie z Biedronki, bo akurat mają teraz akcje tematyczną wyposażenie kuchni czy jakoś tak :D.  Na szczęście przekonał mnie, żebym jeszcze troszkę poczekała, a potem bedę mogła sobie kupić co tylko będę chciała. Nie mogę się już doczekać aż przyjdą nasze meble, a to dopiero za jakieś 2-3 tygodnie, chociaż Pani w sklepie powiedziała, że powinny być przed świętami.

Wczoraj troszkę zagoniony dzień - jako, że w środę wypadają moje urodziny. Goście z rodziny zapowiedzieli się na wczoraj. U Piotrka więc zjedliśmy szybko obiad i pojechaliśmy do mnie. A tam poczekaliśmy chwilę na gości i posiedzieliśmy z niby chyba gdzieś do 21.30. Dzisiaj niestety ciężki powrót do rzeczywistości, Piotrek pojechał do siebie, a ja kolejny dzień motywuję się do napisania chociażby strony pracy. Muszę jeszcze dzisiaj cokolwiek napisać bo od jutra lub środy zabieram się za naukę na egzamin i na kolosa, chociaż bedę sie uczyć raczej tylko na egzamin, bo facet z którym mamy kolokwium chyba trochę oszalał myśląc, że bedę sie tyle uczyć na głupie, małe zaliczenie. Żeby to ogarnąć musiałabym chyba kuć dzień i noc. Dzisiaj też dostałam smsa od mojej "koleżanki z pracy", dlaczego zrezygnowałam, czy coś się stało. Dziwne, bo jakoś w rzeczywistości taka nie była, w ogóle ciekawe skąd wzięła mój numer, bo jakoś nie pamiętam żebyśmy się nimi wymieniały. Czyżby to wspaniała szefowa wysłała ją na zwiady? W sumie mało mnie to obchodzi, niech sobie robią co chcą, a na wiadomość oczywiście nie odpisałam.                                

Uciekam teraz na chwilę do babci, a potem muszę się zmobilizować i cokolwiek "naskrobać" w moim licencjacie. Ehhh... żeby to szło tak łatwo jak pisanie notek na photoblogu. Miłego dnia ;*                              

 

 

 

 

 

 

 

 

 

                                                                    166 dni :* 

Komentarze

Junior wartomiecmarzenie No to kuchnia na pewno będzie przepiękna. Też uwielbiam te końcowe zakupy, to coś cudownego... ;)
08/03/2016 11:50:00
beautifulinwhite ale Ci zazdroszczę, że możesz się już urządzać. ;d a jaką masz hojną teściową! :D ja muszę wziąć się za moją magisterkę, która leży i płacze ;c
07/03/2016 23:53:36
wonderfulifee To jest ta ze zdjęcia? :)) Nasza już w ten czwartek i piątek będzie montowana :) Meble robione na zamówienie więc trochę dłużej się zeszło :P
A o szale zakupowym nic nie mów.. ja chyba przepuszczę całą kasę :/
07/03/2016 19:31:18
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 6
wonderfulifee W jakimś konkretnym sklepie zamówiliście ? :)
07/03/2016 20:25:09
wonderfulifee Ja aż jestem ciekawa jak nasze wyjdą- szczególnie kolor bo co innego na próbniku kartki a co innego na żywo
07/03/2016 20:25:32
20sierpien Black Red White :) Niektórzy mają słabą opinię o meblach z tego sklepu, ale u mnie w domu rodzice praktycznie wszystkie meble tam zamawiali i są bardzo zadowoleni,
07/03/2016 20:27:30
20sierpien a Wy gdzie zamawialiście? :) Dokładnie, na żywo całkiem inaczej niż w katalogu czy na próbkach :) Koniecznie pochwal się efektem :)
07/03/2016 20:27:55
wonderfulifee Może w ten weekend wstawię fotki :)
Mi się podobają meble z BRW a jeszcze bardziej dodatki do mieszkania <3
Swoje zamawialiśmy od miejscowego producenta mebli
07/03/2016 20:39:26
czterolistnakoniczynkaaa Ooo ja uwielbiam zakupy,w biedronce widziałam nawet komplet mebli kuchennych i w sumie podobne do tych:) mam nadzieję że pochwalisz sie efektami na końcu jak już wyposażycie ją :)
07/03/2016 19:37:36
20sierpien Oczywiście, nie mogę się doczekać aż pochwalę się tutaj swoją własną kuchnią :)
07/03/2016 20:23:24
czerwiec2017 Super mebelki! i ładne kolory :)
07/03/2016 17:59:58
20sierpien Dziękujemy! :*
07/03/2016 20:21:30
~inezz18 mi się marzy taka bajkowa kuchnia <3
07/03/2016 18:30:52
20sierpien I Ty się kiedyś takiej doczekasz kochana :):*
07/03/2016 18:44:48
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika 20sierpien.