Nadziejka i tylko ona 

Wiecie co myslelam ze dam rady zapomniec nie niedam !Teknie za nia !  cos czego nikomu nie moglam powiedziec ,moglam powiedziec jej . Zawsze sie wyżalic. Ja z nia  chcialam zapomniac nie dodawac jej fot ani nic nie mogee !!Zabardzo kocham !!

I wiecie co  ostatnio powiedzialam jednej osobie bardzo wazna rzecz, i to prawda  wolalabmy.Wiecie co codzienn modle sie  do Boga  zeby ona wrocila zeby byla tu ze mna-nazawsze ,bezgranicznie dlugo !nie modle sie tak jak "pobozni" (raczki zlozone i na kolana. Bo to nie jest najwazniejsze -to tylko szczegl wazne sa intencje.za dwa dni bd 5 miesiecy !!A w czerwcu  27  po zakonczeniu roku szkolnego bd na gorce i bd rozne 6 miesiecy .Chyba wolalabmy nie zyc !!Lecz ja wiem my z Nadzia spotkamy sie nie tylko ten raz  u gory spotkamy sie wczesniej i bd ze soba do smierci ! codzienn placze bo tesknie za ta swiruskaa ! Jest najpiekniejsza najlepsza  niezastapiona najwieksza ogromna(nie  wzrostem,masa ale sercem).Osiagnelysmy ze soba bardzo duzo.Dziekuje za kazda chwile  spedzona z tobai wiem ze wkonczy bd razem.Dziekuje ze tyle mnie nauczylas-szczegolnie szacunku do tego co mamy.