7 Dzień po powrocie.
heej <3 Nie było mnie wczoraj, bo naprawdę nie mam ostatnio w ogóle czasu. Ważyłam się ( 7 dzień ) i pomimo tego, że nie ćwiczyłam dużo i mało ograniczyłam jedzenie to i tak schudłam 1,5 kg :D
Jestem taka szczęśliwa, że aż ! :D Zaraz idę na pieszo do kościoła, bo jutro Komunie i będzie z jakieś 2h.
Dodam bilans z dzisiaj i z wczoraj :-)
Bilans z wczoraj:
Śniadanie: 1 kawałki ciemnego ( 100 )
II śniadanie: serek wiejski ( 200 )
Obiad: zupa ( 150 )
Podwieczorek: banan ( 100 )
kolacja: 2 kawałki ciemnego ( 100 )
+ kilka cukierków ( 200 )
RAZEM: 850.
Bilans z dzisiaj:
śniadanie: 2 kawałki ciemnego ( 100 )
II Śniadanie: gratka ( 90 )
Obiad: kurczak z grilla ( 200 )
Podwieczorek: chrupki ( 300 )
Kolacja: kawałek chleba ( 100 )
RAZEM: 790.
Ćwiczenia:
1h chodzenia ( - 120 kcal. )
Postępy w diecie.
1 2 3 4 5 6 [ 7 ] 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40
zielony - zaliczone.
pomarańczowy - średnio.
czerwony - zawalone po całości.
podkreślone = ważenie.
Dzień 7.
Czy twoi znajomi/ rodzice wiedzą, ze się odchudzasz? Jak na to reagują ?
Mama wie, bo się z nią nawet założyłam, która z nas shudnie więcej, ale ona się poddała :)
Jeśli chodzi o znajomych to wiedzą, że kiedyś się odchudzałam , ale nie wiedzą nic dokałdniej.
Inni zdjęcia: Białe plamy. ezekh114;) damianmafia... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Tania odzież zachodnia? ezekh114Złoty Pierścionek. ezekh114