Tak właśnie od dziś!
Weszłam przed chwilą na wage przed śniadaniem 47,5kg (schudłam 0,5kg:o)
Obym wytrwała, za chwile poćwicze i zjem śniadanie
Bilans będzie wieczorem :)
Trzymajcie się:*
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."