"Nie wiedział o tym swiat, tuż obok, żył jej brat
Tak jak siostre Bóg go zostawił,
Tak jak siostra on lubił dragi,
Koka, amfa, grzyby, kwas, a po miłosc jezdził w las."
Raissa "Siostra i brat"
Pogoda robi mnie w chooya... Piździ po korzeniach niewidzialny wicher.
A jutro wezne kałasznikowa do szkoły i kur....::::CENZURA::::...wa horror szoł zrobie i dzis bedzie wulgarnie do granic mozliwosci, bo mi sie akurat tak podoba i niech ...::::CENZURA::::.... sie pieprzy, zajebie kurwa zajebie kazdego kto wlezie ze swoimi brudnymi łapskami na moja droge. Skopie, opluje, podpale kłaki i wydłubie oczy. Dokładnie tak zrobie. Dziś choruje na anoreksje uczuc. I tyle powiem.
Porwała mi sie torebka ze sno-marzeniami. Znowu...Znowu... AWRUK - odwróc nadruk. I wystygła mi herbata, która przesłodziłam niemiłsiernie i głupia jestem. Nawet bardzo. Otworzyłam gebe, wyleciały słowa i potłukły sie z wielkim trzaskiem. Kleju nie mam. Przepraszam. Wybacz. Nie chciałam, ale nie jestem z tych co łzami sie dzielą, ryczec nie bede. To nie w moim stylu.
Zranilam złym słowem.
Chaotycznie. Nic nie jest jasne. Nie lubie znaków zapytania.
Niedysponowana umysłowo. Mam ochote wyrzucic wszystko to przez co zaczynam myslec. Pusto jak nigdy. Obojetnieje. I nie chcę chciec. Źle mi.
Znowu nie moge. Mam wrazenie ze jak zamkne oczy i później je otworze to zobacze cos zupełnie innego. Nie zamykam. nie lubię złych snów.
Niedługo zamkną mnie w pokoju bez klamek z poduszkami na scianach. Źle.
I dlatego zawsze musze pamietac zeby zabrac ze sobą kocyk. Albo misia.
I pewnie znowu nic nie rozumiecie. Pierdolony ekshibicjonizm emocjonalny.
Poszła napisc sie trunku, który wypłucze jej 3x wiecej magnezu niz kawa.
"Zycie jest wspaniałe"
gówno prawda