Nie pamiętam żeby widział że płaczę. A teraz ryczę jak małe dziecko .
Z natury silna i opanowana, spotkało mnie coś co najzwyczajniej mnie przerosło .
Na przemian plączemy się ze sobą jak słuchawki .
I co mnie to obchodzi że ludzie patrzą na mnie jak na wariatkę ?
Widocznie lubię czasem pogadać ze ścianami i chodnikiem.
Odważna ale ma słabości , udaje twardą ale jest przyjazna , potrafi się postawić ,
broni jak wierny pies swoich przyjaciół .
-chciałam podejść i pocałować go tak jak kiedyś ..
- to dlaczego tego nie zrobiłaś ?
-może dlatego, że obok niego siedziało to jego " blond szczęście " .
- Nienawidzę Cię jak ogień wody !
- Tak wiem. Zawsze Cię gasiłam !
tak, duśmy w sobie uczucia, perfekcyjny pomysł.
Widzę, słyszę, rozumiem, a wierzyć mi się nie chce .
Może w któregoś z tych dni Twoja magia na mnie nie zadziała
I twój pocałunek nie sprawi że zmiękną mi kolana .
Czasami nachodzi mnie ochota na bycie miłą .
Wtedy kładę się spać i czekam aż mi przejdzie ..
Inni użytkownicy: matkiswetmimiwetmimi666kolorowanki12sexualharassmentpandaankaaa12367itzmctoastmadziakk1993marlenczix33jaworznianin33bagsio
Inni zdjęcia: ... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24