Co było nie wróci, ale nigdy nie żałowałam.
W tak krótkim czasie rozkochał mnie, że byłam wstanie zrobić dla Niego wszystko.
Ale skoro jest teraz szczęśliwy, to i ja jestem.
Ważny jest dla mnie tylko dlatego, że dał mi wiele wsparcia, bezpieczeństwa, troski... Nie dlatego, że Go Kocham... Już mi minęło... Nie mam już palpitacji serca, bólów brzucha, drżenia rok, gdy widzę, że jest dostepny, lub gdy napisze. To dobrze. Ale do nastepnej miłości mi się nie śpieszy. Nie chcę jej. Pollubiłam samotność. Teraz najważniejszy jest dla mnie mój ANIOŁ. Najwspanialszy, Najlepszy, Najprzystojnieszy mój Aniołek. Wiem, że mnie nie skrzywdzi. Wiem, że przy Nim byłam/jestem/będę najbezpieczniejsza. Polubiłam Go:) Na razise tylko tyle.
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4ZHwu0uut3k
#muzyczka
#aniołek
Inni użytkownicy: misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusos
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Wspomnienie Krakowa bluebird11Alleluja milionvoicesinmysoul:) szarooka9325wielkanoc 2025 dorcia2700Wujcio waratuncio to ja bluebird11