https://www.youtube.com/watch?v=GpOerPL3Pdg
Jak to jest zawisnąć nad krawędzą bez strachu że się spadnie, a z błaganiem o to. Brak strachu. Samodestrukcja, żalosna osoba odnijająca się w lustrze ,
Każdy dzień wyglądająy tak samo, uwałaczająca monotnia bez odbierania tego cudownego ciepła które jeszcze wydawało by się niedawno grzało moje serce,
Zatłozony umysł bezptrzebnymi momentami, myślami, słowami powodującymi notoryczne migreny. Uśmiechnięta, wesoła zawsze pomocna wyniszczjąca się od
wewnątrz osoba. Co się stało gdzie przepadł sens.. gdzie przepadłam ja?
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Tears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11Takie u mnie WIELKANOCNE CIASTA xavekittyx. unukalhaiWesołych Świąt :) photoslove25